SESJA RODZINNA W PLENERZE


"W życiu rodzinnym miłość jest olejem, który łagodzi tarcie, cementem, który ściślej łączy, i muzyką, która przynosi harmonię." - Friedrich Nietzsche

Było jesienne popołudnie, kiedy spotkaliśmy się na sesji z Agnieszką i jej rodziną. Zdecydowaliśmy, że sesja będzie przebiegać naturalnie, a ja będę łapać wspólne momenty rodziny.

W sesji zdjęciowej uczestniczyły małe dzieci. Podczas takich spotkań podążam za maluchami, stwarzając im tym samym najbardziej komfortowe warunki. Wchodzę w interakcję z dziećmi, nie stwarzam barier, bo zależy mi na tym aby wspólne spotkanie było dla najmłodszych uczestników fajną zabawą.

Spędziliśmy czas na wspólnym eksplorowaniu otoczenia. W pewnym momencie osiągnęliśmy rozluźnienie u małych uczestników sesji i stanęliśmy przed wyzwaniem "opanowania żywiołu". Bezpieczeństwo podczas trwania sesji jest bardzo istotne. Duża przestrzeń, bogata w nierówności terenu stwarzała ryzyko w połączeniu z dziecięcą swawolą. 

Oczywiście wykorzystaliśmy te momenty ekspresji dzieci. Pamiętając, że nie ma nic piękniejszego od dziecięcej wolności. Możecie obejrzeć tę wolność na zdjęciach poniżej.

Sesje rodzinne są jednymi z moich ulubionych, gdzie mogę być obserwatorem Waszych pięknych relacji między sobą. Patrzeć na to jak zmieniają się Wasze pociechy. Mam wrażenie, że ten rodzaj sesji, jest tym który pozwala zatrzymać się na chwilę od codziennych obowiązków i skupić się w pełni na radości bycia razem.

Dziękuję pięknie Agnieszce, Grzegorzowi, Gai i Piotrusiowi za cudownie spędzony czas i zaufanie. Jesteście wspaniałą rodziną. 

Do zobaczenia na kolejnych sesjach!

Zapraszam do obejrzenia fotorelacji z sesji.















Komentarze

Zajrzyj na moje media społecznościowe